Darmowy CRM. Jak wybrać system CRM do firmy i nie przepłacać?

Maciej Jankiewicz

Czy są darmowe systemy CRM?

Są, ale raczej nie spełnią oczekiwań firmy, w której pracuje powyżej 5 osób. Trudno sobie wyobrazić, żeby solidna technologia dla biznesu była dostępna gratis. Za jakość się płaci, tym bardziej w dziedzinie IT.

Nie zniechęcaj się jednak. Są sposoby na to, żeby wdrożyć funkcjonalne rozwiązanie a zapłacić tyle, na ile Cię stać.

Darmowy CRM — czy to mit?

W Internecie pełno jest treści, które wprowadzają w błąd, sugerując darmowość niektórych rozwiązań. Przeprowadziłem nawet krótki eksperyment.

Do wyszukiwarki Google wprowadziłem frazę „darmowy crm” i od razu otrzymałem informację, jakoby pośród rekomendowanych darmowych systemów CRM znajdował się np. SugarCRM.

Sprzedaje go od ponad 5 lat, więc się wypowiem. Nie jest on darmowy. Zakładam, że taka informacja to pokłosie wygaszonej w 2017 roku społecznościowej edycji, która nie wymagała opłacania licencji. Tyle, że artykuł, na który natychmiast natrafiłem, jest z 2019 roku… Jeżeli nie próbowano w nim polecać niewspieranej przez producenta SugarCRM Community Edition (której user interface, stabilność i bezpieczeństwo po tych kilku latach pozostawiają wiele do życzenia) – to niestety nie mogę się zgodzić z „darmowością” takiego rozwiązania.

CRM bez opłat licencyjnych

Nawet sam brak opłat licencyjnych nie jest równoznaczny z darmowością systemu. Oprogramowanie Open Source, które można bez przeszkód pobrać z Internetu i używać w udostępnionej publicznie formie zwykle generuje koszty. Ale chyba lepiej uznać je za inwestycję.

Rzeczywiście nie zapłacisz nic, jeżeli dysponujesz serwerem, na którym można postawić instancję oraz posiadasz wystarczające umiejętności deweloperskie i administracyjne, żeby taki system zainstalować i odpowiednio skonfigurować. Jeżeli potrzebujesz wsparcia na tym polu, będziesz zmuszony lub zmuszona skorzystać z płatnych usług firmy wdrożeniowej. Moim zdaniem i tak o wiele bardziej opłacalne, niż samodzielne utrzymywanie systemu.

System CRM „za darmo”

„Darmowy CRM” to fraza, której popularność wzmaga się falami. Szczególnie wśród przedsiębiorców, którzy dostrzegli wartość związaną z cyfryzacją procesów sprzedażowych, ale nie dysponują zawrotnym budżetem. Nic dziwnego, że chcieliby sprawdzić, czy nie omija ich jakaś okazja.

Źródło: GoogleTrends

Niestety popyt nie zawsze równa się podaży. To, że ludzie pytają o darmowy crm, nie znaczy, że rynek ma dla nich sensowną ofertę. Rzadko kiedy proponowane Ci rozwiązanie jest faktycznie gratisowe. Możesz się tak złapać na przykład na model freemium, czyli sposób dystrybucji bardzo podstawowej wersji oprogramowania „za darmo” i oferowania płatnej, rozwiniętej wersji za pieniądze (gdy już wystarczająco uzależnisz swój biznes od pewnego sposobu pracy).

Nie polecam też bezgranicznie ufać wynikom Google. Szukając „darmowego crm”, trafisz raczej albo na reklamę, albo dobrze wypozycjonowany artykuł, który mija się z prawdą, choć zawiera odpowiednie słowa kluczowe.

Jak nie ulec tej ułudzie? Przede wszystkim zacznij od zmiany podejścia. Zamiast mówić „szukam darmowego crm”, nastaw się na: „szukam solidnego systemu crm mieszczącego się w budżecie, którym dysponuję”. Bo chociaż niekoniecznie masz szansę na dobre gratisowe rozwiązanie, możesz zainwestować w coś rozwojowego i sterować wydatkami na bieżąco.

System CRM w przystępnej cenie

Kiedy nie dysponujesz zawrotnymi środkami koniecznie rozważ opcję Minimum Viable Product. Otrzymasz funkcjonalne narzędzie, które da się rozwinąć w przyszłości, gdy będzie Cię na to stać. Do tego czasu skorzystasz z podstawowych funkcji, które napędzą Twój biznes.

Jeśli dostrzegasz nawiązanie do opcji freemium, to jest jedna różnica. Tym razem to nie pułapka. Od razu wiadomo, że system jest rozwojowy i tylko dalszy dewelopment sprawi, że zyskasz narzędzie dopasowane do indywidulanych potrzeb. No i za MVP i tak trzeba zapłacić. Chociażby za jego instalację, konfigurację i hosting. Przynajmniej w eVolpe nikt nie będzie Ci opowiadał bajek, że jest inaczej.

Efekt MVP najłatwiej osiągnąć przy pomocy oprogramowania Open Source. Tego, które jak pisałem wyżej – wcale nie jest darmowe, ale bywa pozbawione opłat licencyjnych. Z czystym sumieniem mogę Ci polecić dwie takie opcje: SuiteCRM lub SpiceCRM.

SuiteCRM to ugruntowane na rynku narzędzie CRM. Swoją bogatą funkcjonalność zawdzięcza wspomnianej wyżej społecznościowej wersji SugarCRM.  Od rozdziału tych dwóch projektów minęło już jednak na tyle dużo czasu, że trudno to rozpoznać gołym okiem. Szczególnie, że SuiteCRM właśnie wypuścił nową wersję z całkowicie odmienionym User Interface.

Także SpiceCRM czerpie od najlepszych. Częściowo również od SugarCRM, ale i od samego Google’a! SpiceUI został zbudowany na bazie AngularJS (środowiska UI udostępnianego przez autorów najpopularniejszej wyszukiwarki na świecie) oraz na podstawie Lightning Design System. Dzięki temu obok licznych typowych funkcji CRM oferuje nowoczesny i zrozumiały dla użytkownika wygląd. Jeśli to do Ciebie przemawia, zapoznaj się również z filmikiem poniżej.

Podsumowanie

Ciężko na rynku o darmowy CRM. Bywa, że niektórzy się tak tylko pozycjonują. Oczywiście są systemy otwarte, czasami dostępne bez opłat licencyjnych. Można je pobrać z Internetu i samodzielnie zainstalować. Ale jeżeli nie posiadasz umiejętności związanych z hostingiem, konfiguracją i administracją oprogramowania – i tak za coś w końcu zapłacisz.

Zamiast błądzić w poszukiwaniu „free crm”, zainwestuj w rozwojowe rozwiązanie. Wydaj tyle, na ile Cię stać i powróć do tematu, gdy rozkręcisz swój biznes. Masz taką możliwość dzięki opcji Minimum Viable Product.

To jak? Porozmawiamy, o możliwościach oprogramowania w granicach Twojego budżetu? Poniżej zostawiam mój kalendarz. Wybierz sobie dogodny termin takiej konsultacji i do usłyszenia!

Maciej Jankiewicz
Scroll to Top