110 mln zł do podziału na cyfryzację MSP

Maciej Jankiewicz

„Moja firma dopiero podnosi się po zawirowaniach spowodowanych koronawirusem.”

„Mam wątpliwości, czy to rzeczywiście dobry moment na inwestycję w nowatorskie rozwiązania.”

„Wolę zatrzymać zgromadzony kapitał na wypadek kolejnego kryzysu.”

Takie i im podobne wątpliwości to moja codzienność. Myślę, że spotykam się z nimi tak często, ponieważ generalnie obawiamy się tego, co nieznane. Szczególnie teraz, kiedy wszyscy doświadczyliśmy, jak to jest, gdy „świat staje na głowie”.

Rozmawiam więc z potencjalnymi klientami eVolpe i nie rzadko wyczuwam rezerwę w głosie. Wierzę jednak, że to, co mam do zaoferowania to realna pomoc dla przedsiębiorstw i po prostu mądra decyzja biznesowa. Z doświadczenia także wiem, że najlepsza broń w walce ze strachem przed tym co nowe, to racjonalne argumenty. Przytoczę je więc i tutaj. Może przekonam Cię przynajmniej do zarezerwowania terminu indywidualnej konsultacji.  Porozmawiamy wtedy o Twoim konkretnym przypadku.

Tymczasem, skoro chwilowo preferujesz samodzielny research w Internecie (tak zakładam, ponieważ to czytasz) – przechodzę do konkretów na temat transformacji cyfrowej przedsiębiorstw i dofinansowania, które można na ten cel uzyskać.

Może Cię zainteresuje, że do podziału jest aż 110 mln złotych? Ale po kolei…

Jak koronawirus odmienił polskie przedsiębiorstwa?

Pandemia koronawirusa chyba na dobre zmieniła biznesową rzeczywistość. W wielu firmach przyjęto procedury związane z dystansem społecznym, noszeniem maseczek, zamontowano urządzenia do dezynfekcji. Niektóre z tych nowinek pewnie już nie znikną.

Początkowo sceptycznie traktowana praca zdalna dla wielu stała się codziennością. Z powodzeniem sprawdza się (nawet na pełen etat) w branży IT, finansowej czy w zawodach kreatywnych. Firmy zaczęły w ten sposób oszczędzać na przestrzeni biurowej oraz wydatkach na czynsz, prąd, a nawet…kawę! Przy okazji pojawiły się również pewne wyzwania. Do najważniejszych warto zaliczyć: zdalną komunikację oraz zarządzanie czasem pracy.

Co zrobić, żeby te rzeczy skutecznie realizować na odległość? Jak w pełni skorzystać z dobrodziejstwa trybu Home Office? W XXI wieku odpowiedź może być tylko jedna: transformacja cyfrowa Twojego przedsiębiorstwa!

Cyfrowa transformacja przedsiębiorstwa

Brzmi to dość skomplikowanie. Chodzi jednak o coś w dzisiejszych czasach raczej oczywistego: technologiczną, biznesową i kulturową przemianę, która zachodzi w organizacji na rzecz poprawy Customer Experience.

W praktyce transformacja cyfrowa oznacza pozyskanie nowoczesnego, dostosowanego do potrzeb biznesowych systemu IT (bądź kilku takich systemów), a także zmianę kultury organizacyjnej całego przedsiębiorstwa.

Można wyróżnić trzy etapy dochodzenia do takiego celu.

Faza pierwsza – digitalizacja, to przekształcenie informacji analogowej w cyfrową (np. zastąpienie zeszytów i segregatorów arkuszem Excel lub prostym systemem IT). Faza druga – cyfryzacja, to uspójnienie procesów biznesowych i wykorzystywanej technologii (poprzez wdrożenie systemu IT na podstawie wniosków z analizy przedwdrożeniowej). Faza trzecia — transformacja cyfrowa, ma charakter strategiczny, obejmuje całe przedsiębiorstwo, a poza sferą technologiczną i biznesową dotyczy także kultury organizacyjnej w Twojej firmie.

Korzyści z transformacji cyfrowej

Nadal się wahasz, czy to korzystna inwestycja?

Wątpliwości dotyczące zasadności transformacji cyfrowej najczęściej udaje mi się rozwiać, przytaczając zaledwie kilka racjonalnych argumentów.

  • Po pierwsze, kiedy korzystasz z nowoczesnego i spójnego z procesem biznesowym narzędzia IT pracujesz szybciej i efektywniej. Szybciej i więcej też zarabiasz.
  • Po drugie, zaawansowana analityka, którą oferują współczesne systemy, umożliwia Ci podejmowanie słusznych, popartych faktami decyzji. Nie działasz już instynktownie czy impulsywnie, więc rzadziej się mylisz. Możesz nawet prognozować przyszłość! Są przecież na rynku mechanizmy sztucznej inteligencji, dzięki którym bez trudu „przewidzisz” sytuację na rynku w kolejnych miesiącach.
  • Po trzecie, przyciągasz i zatrzymujesz na dłużej doświadczonych i sumiennych pracowników. Takich, którzy doceniają swobodę hybrydowego trybu pracy, znajdują pole do samorozwoju i przykładają się do zadań, aby zostać z Wami na dłużej. No bo, kto chciałby zmieniać pracodawcę, który nadąża za trendami, inwestuje w firmę i dzięki wygenerowanym zyskom solidnie płaci?
  • Po czwarte zyskujesz wiernych klientów. Kiedy korzystasz z nowoczesnej technologii i poprawiasz swoją wydajność, wzmagasz zadowolenie z oferowanych produktów i usług. A konsument, który krócej czeka na odpowiedź działu obsługi, szybciej finalizuje transakcje oraz znajduje większość informacji online – staje się lojalny wobec marki, wraca po więcej i Was rekomenduje.

Na koniec zaryzykuję stwierdzenie, że transformacja cyfrowa Twojego przedsiębiorstwa wywołuje reakcję łańcuchową, której konsekwencją jest wygenerowany zysk. Czego chcieć więcej? Chyba, tylko żeby ktoś jeszcze Ci do tego dopłacał…

„Bony na cyfryzację”, czyli jak zyskać dofinansowanie na zakup systemu IT

Rozważasz inwestycję w system IT? Wygląda na to, że najlepszy moment jest właśnie teraz!

I to nie tylko ze względu na te wszystkie solidne argumenty, które starałem się zawrzeć powyżej. Również dlatego, że rusza nabór wniosków w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. W edycji 2021 dla sektora MSP do przyznania jest aż 110 mln złotych!

Celem projektu jest wsparcie przedsiębiorców, którzy – mimo trwającej pandemii – inwestują w technologie na rzecz transformacji cyfrowej swoich organizacji.

Ale uwaga! Wypełniając wniosek, pamiętaj, że finansowanie otrzymają tylko te projekty, które polegają na wprowadzeniu „nowego lub znacząco ulepszonego procesu poprzez wykorzystanie technologii IT”.

Koniecznie zadbaj, aby nie poprzestać na samej tylko digitalizacji, ale uwzględnić też wątek integracji wybranego narzędzia z Twoim własnym procesem biznesowym. W tym celu możesz zasięgnąć doradztwa eVolpe.

Pamiętasz, jak proponowałem Ci indywidualną konsultację? Umów ją korzystając z kalendarza poniżej. Chętnie podpowiem, jakiego typu usprawnienia będą zasadne w kontekście omawianego dofinansowania.

Dobra informacja jest taka, że oprócz zakupu oprogramowania (w tym licencji) oraz prac programistycznych wymaganych podczas implementacji narzędzia z „bonów na cyfryzację” możesz pokryć koszty towarzyszące wdrożeniu, w tym wydatki na: maszyny i urządzenia, sprzęt komputerowy, usługi doradcze oraz szkolenia.

Co jeszcze warto wiedzieć?

  • Dofinansowanie otrzymają mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa, które prowadzą działalność gospodarczą na terytorium RP (potwierdzoną wpisem do rejestru).
  • Minimalna wartość projektu to 60 tys., maksymalna 300 tys. złotych.
  • „Bon na cyfryzację” może pokryć maksymalnie 85% wartości projektu, tj. maksymalnie 255 tys. złotych. Oznacza to, iż wymagany jest 15%-owy wkład własny. Przy maksymalnej wartości projektu (300 tys. złotych) – wynosi on 45 tys. złotych.
  • Dotacja do 255 tys. złotych przyznawana ze środków Unii Europejskiej jest bezzwrotna. Nie musisz się więc obawiać, że nie uda się jej rozliczyć.
  • Projekty będą rozliczane w formie ryczałtu, wyłącznie na podstawie dokumentów potwierdzających zrealizowanie projektu.
  • Nabór wniosków rozpoczyna się 20 września i kończy 20 października 2021 roku.

Więcej informacji na temat warunków udziału w konkursie znajduje się na stronie: https://www.parp.gov.pl/component/grants/grants/wsparcie-msp-w-obszarze-cyfryzacji-bony-na-cyfryzacje

Podsumowując, jeżeli zależy Ci na generowaniu przychodów oraz poprawie wydajności prowadzonych działań – abstrahując nawet od trwającej nadal pandemii i orientacji na Home Office – nie zwlekaj z decyzją o cyfrowej transformacji także Twojego przedsiębiorstwa. Szczególnie że już 20 września rusza nabór wniosków na dofinansowanie takiej inwestycji.

W razie pytań umów się na indywidualną konsultację. Chętnie pomogę w wyborze systemu IT dla Twojego przedsiębiorstwa.
Powodzenia!

Maciej Jankiewicz
Scroll to Top