Czym nie jest HCM?

Kamil Ograbisz

HCM to nie(koniecznie) choroba serca.

Rozmowa z klientem.

– Czy używają już Państwo w Waszej firmie HCM-a?
– A co to takiego?
– W sumie dobre pytanie…

Nie miałem rzecz jasna na myśli ani konserwatorium w kanadyjskim Halifax, ani niemieckiej instytucji badawczej Hausdorff Center for Mathematics. Huty Cynku Miasteczko Śląskie (HCM S.A.) też nie. Gdyby się zastanowić, to rzeczywiście trudno byłoby ich „użyć”. Jest jeszcze port lotniczy w Somalii, który oznacza się takim kodem IATA. Ale nie. Nikt z nas nie wybiera się do odległego afrykańskiego miasta Eyl. Po wpisaniu skrótu do wyszukiwarki Google otrzymujemy natychmiastową odpowiedź: „HCM to genetycznie uwarunkowana choroba serca”. Nadal nie o to, chciałem wtedy zapytać…

W rozmowie z klientem miałem oczywiście na myśli oprogramowanie informatyczne klasy Human Capital Management. Nie była to jednak pierwsza tego typu sytuacja. Dość często rozwijam przytoczony akronim w celu doprecyzowania intencji. Stąd pomysł na dzisiejszy artykuł.

HCM to nie (tylko) system.

Human Capital Management to przede wszystkim filozofia, która polega na organizacji biznesu z perspektywy pracownika. Kiedy jego potrzeby postawić w centrum, łatwiej zarządzać szczególnie dużym zespołem. Ma to związek z pewnym psychologicznie uwarunkowanym mechanizmem…

Mimo najlepszych chęci, wszyscy jesteśmy egocentrykami. Pokaż mi zdjęcie klasowe z liceum, a pierwsze, na co zwrócę uwagę to, to jak ja sam na nim wyszedłem.

Podświadomie każdy z nas szuka samego siebie na obrazku. Nie inaczej jest w przypadku organizacji, w których się zatrudniamy. Te, które dbają o tzw. wellbeing swoich pracowników – zatrzymują ich na dłużej i motywują do zaangażowania w obowiązki. Nie znam lepszego sposobu na uporządkowanie tej kwestii niż system HCM

HCM to nie (to samo co) HRM i HRIS?

Chociaż sam skrótowiec bywa niezrozumiały, to potrzeba uporządkowania procesów związanych z rekrutacją, wspieraniem samorozwoju, a także organizacją dnia pracy często okazuje się rozwinięta. Mojej komunikacji z klientami nie sprzyja niestety także fakt, że w żargonie branżowym funkcjonuje przynajmniej kilka pojęć, które dotyczą tego samego lub bardzo podobnego rozwiązania.

Branża jest zgodna, że systemy do prowadzenia relacji handlowych określa się mianem CRM. Odnoszę wrażenie, że HCM to jeszcze zbyt młoda klasa oprogramowania, aby osiągnąć pełną spójność definicyjną. Niektórzy producenci upodobali sobie termin Human Resources Management (HRM). Coraz częściej spotykam się także z określeniem Human Resources Information System (HRIS).

Faktyczna różnica między HCM, HRM a HRIS, jeżeli jest, to minimalna. Wszystkie przytoczone terminy odnoszą się do narzędzia do zarządzania relacjami z pracownikami (potencjalnymi, aktualnymi i byłymi).

CRM, o którym była tutaj wielokrotnie mowa, porządkuje procesy biznesowe wokół potrzeb klienta. HCM — natomiast — dba o tzw. Employee Journey. Dostarcza funkcji, które wspierają: rekrutację, onboarding, organizację pracy, zarządzanie talentami, rozwój osobisty oraz pozostałe kwestie formalne dotyczące warunków zatrudnienia (np. archiwizacja dokumentacji).

Co to jest HCM?


Skrót HCM odpowiada angielskiemu sformułowaniu Human Capital Management, które oznacza zarządzanie kapitałem ludzkim. HCM to zarówno filozofia działania, jak i osobna klasa systemów dla biznesu.

Co to jest system HCM?


System HCM to oprogramowanie do zarządzania kapitałem ludzkim, które łączy funkcjonalność różnego rodzaju aplikacji w jedną platformę. Zamiast osobnego rozwiązania do mierzenia czasu pracy, rekrutacji, onboardingu, oceny umiejętności, planowania delegacji – wystarczy jedna aplikacja, która zbiera te wszystkie elementy w jedno.

Podsumowanie

Jest wiele rzeczy, którymi HCM nie jest. Jest też sporo takich, którymi jest (w zależności od kontekstu). Jeżeli prowadzisz biznes i odczuwasz potrzebę uporządkowania tzw. miękkiego HR-u, zadbania o employer branding, procesy rekrutacyjne, zarządzanie czasem pracy itp. – powinien Cię zainteresować system klasy Human Capital Management.

Wracając, byłbym dozgonnie wdzięczny gdybyśmy wszyscy umówili się na jeden termin (#teamhcm) i zaczęli z niego kolektywnie korzystać, ale na to chyba jeszcze za wcześnie. Potoczny język pewnie ostatecznie wyprze mniej przyjazne i rzadziej wykorzystywane opcje, ale na dzień dzisiejszy pozostaje mi żonglowanie wszystkimi możliwymi skrótowcami. Mam nadzieję, że tym artykułem rozwiałem wątpliwości, które zrodziły się w Twojej głowie. W razie potrzeby chętnie porozmawiam o zaletach oraz dopasowaniu systemu HCM do specyficznych potrzeb Twojej organizacji. W razie potrzeby skorzystaj z formularza poniżej.

Masz pytania o HCM?

Zostaw wiadomość. Skontaktuję się z Tobą w ciągu 24 godzin.

Kamil Ograbisz
Scroll to Top